RejsRejsRejs » Destynacje » Europa » Słowenia » Słowenia - ukryte skarby Europy
Słowenia

Słowenia - ukryte skarby Europy

Jezioro Bled - kościół - góry - jezioro
Udaj się do Słowenii i poznaj czarującą przyrodę tego kraju i gościnnych mieszkańców.
nowość na banerze na stronie głównej Społeczność podróżnicza 2024/2025

Słowenia - ukryte skarby Europy jest napisany przez Trine Søgaard.

Kraj nieznany - wyjazd do Słowenii

Słowenia? Słyszałem już nazwę tego kraju, ale gdzie na świecie jest tak naprawdę? Właśnie powiedziano mi, że wyjeżdżam na moje pierwsze zlecenie jako pisarz podróżniczy i podróż udaje się do tego - przynajmniej z mojej strony - raczej nieznanego kraju.

Z lekkim poczuciem pokory z powodu własnego braku wiedzy geograficznej dyskretnie spoglądam na wiszącą na ścianie biurową mapę świata. Arh - oto jest.

Tydzień później odlatuję z kursem w kierunku Bałkański by stać się mądrzejszym w tym kraju. To moja opowieść o Słowenii, jej zapierającej dech w piersiach przyrodzie, starożytnych tradycjach, fascynującej wierze ludzi w siły nadprzyrodzone i dlaczego warto ją odwiedzić.

Słowenia Natura Krajobraz podróży

Wyjątkowe otoczenie

Moim zdaniem jest Słowenia surowa i jednocześnie urzekająca przyroda, przeoczona perełka wielu podróżników - i nie tylko mnie. Mały kraj położony jest w Europie Środkowej i graniczy Węgry, Chorwacja, Włochy og Austria.

Alpy na północy niszczą płaski krajobraz i tworzą fantastyczne obszary górskie. Tutaj listopadowa mgła osiada gęsto wokół szczytów i otacza ciemnozielone lasy iglaste tajemniczą mgłą.

Spływ z gór przepływa przez parki narodowe jak niezliczone krystalicznie czyste rzeki, o których Soča i Krka są prawdopodobnie tymi, o których można było słyszeć wcześniej.

Pogoda jest ciemna i zimna o tej porze roku, a nocą do drugiego dnia pada śnieg. Na ten widok moja przewodniczka ze Słowenii, Petra, kręci głową, bo wychodzimy i jeździmy po górach. Mimo to wyczuwam błysk podniecenia w jej ciemnobrązowych oczach.

Słoweńcy uwielbiają przebywać na świeżym powietrzu. Warstwa świeżo opadłego śniegu jest nieodpartym zaproszeniem do spędzenia dnia na nartach biegowych lub na stoku i trochę to rozumiem.

Kiedy poruszamy się po krętych górskich drogach, Petra radośnie opowiada o wielu rzeczach, które uwielbiają robić, szczególnie latem: kajakarstwo, jazda na rowerze, pływanie, wędrówki piesze, a wyliczanie trwa. Nie wątpię, że jeśli kochasz spędzać czas na świeżym powietrzu, Słowenia jest odpowiednim miejscem.

Latem w kraju pojawia się bujna roślinność i kolorowe kwiaty, a temperatury sięgają około 30 stopni. Brzmi przyjemnie, ale w tej chwili trochę trudno to sobie wyobrazić z moimi lodowatymi palcami i śniegiem na zewnątrz.

W rzeczywistości zamiłowanie Słoweńców do rzucania sobie wyzwań w pagórkowatej przyrodzie sięga tak daleko, że przynajmniej raz w życiu wspinają się na najwyższą górę kraju Triglav, która ma nieco ponad dwa kilometry wysokości.

Pytam Petrę, czy ona też to zrobiła. „Oczywiście,” odpowiada, śmiejąc się. "Nawet dwa razy."

Jeśli wybierasz się do Słowenii, przygoda na świeżym powietrzu wśród pięknej przyrody jest zatem niemal koniecznością.

Bled czy jezioro Como?

Spośród wielu miejsc przyrodniczych, które musieliśmy doświadczyć w ciągu pięciu dni, szczególnie nie mogłem się doczekać zobaczenia jeziora Bled. Znany ze swojego kultowego białego kościoła Maria, położonego pośrodku szmaragdowej wody otoczonej górami. Tak jak widziałem na zdjęciach.

Kiedy dotarliśmy, szare chmury leżały nisko nad doliną. Niemal czarny kolor wody sprawił, że nie czułem się tak, jakbym musiał przepływać jezioro w drewnianej łodzi bez kilu. Który, nawiasem mówiąc, jest jedynym sposobem, aby dostać się na wyspę kościelną.

Dałam się jednak wmówić, że Bled w letni dzień można porównać do jeziora Como in Włochy. Po tej uwadze byłem trochę rozczarowany, gdy zdałem sobie sprawę, że podczas podróży do Słowenii listopad może nie być najlepszym miesiącem na odwiedzenie tych zabytków.

Na szczęście okazało się, że istnieją inne, całkiem imponujące możliwości poznania słoweńskiej przyrody, gdzie nie jest się zależnym od pogody ani pory roku. 50 km na południe od Lublany znajdują się Jaskinie Postojne. Jest to zagmatwana plątanina tuneli składająca się z milionów lat stalagmitów i stalaktytów.

Razem tworzą imponujące naturalne dekoracje w ogromnych wnękach. Pociągiem zostajesz przetransportowany w głąb podziemi, gdzie przez cały rok panuje temperatura około 9 stopni, dlatego niezbędne są ciepłe ubrania.

Trine Søgaard – Słowenia – Zamek Predjama – góra – trasa wycieczki

Średniowieczne zamki i czary

Jeśli podróż uda się do Słowenii, zobaczysz, że kraj ten wyraźnie nosi piętno kraju o długiej historii. Wszędzie można znaleźć relikty wspaniałej przeszłości. Dzięki strategicznemu położeniu, stare średniowieczne zamki znajdują się na szczytach gór, a nawet w środku stolicy Lublany. A zamek Predjama zdaje się wyłaniać ze skalnej ściany pośrodku dzikiej przyrody. To naprawdę imponujący widok.

Jest to równie dobrze widoczne w niektórych małych miasteczkach w kraju, co widać, gdy przechodzimy pieszo przez Radovljicę. Ta mała wioska jest jedną z najlepiej zachowanych w Słowenii, a urokliwa barokowa architektura miasta zapiera dech w piersiach.

Idąc główną ulicą, przez bramę prowadzącą na podwórko dostrzegam znajomą postać. To był Jezus na krzyżu wyrzeźbiony w dużej drewnianej figurze. Ale ten widok nie jest niczym niezwykłym podczas podróży do Słowenii.

W wielu miejscach na opustoszałych i krętych wiejskich drogach znajdziesz te umęczone posągi Mesjasza umieszczone na słupie, a także małe kapliczki ze świecami pamiątkowymi. Być może nie jest to takie dziwne, skoro ponad połowa ludności Słowenii należy do kościoła chrześcijańskiego. Ale najciekawsze jest to, że w tym kraju istnieje wiara w wielu formach.

Slovenia Village Travel - wycieczka do Słowenii

Urocze wioski w Słowenii

Nawet w tym samym mieście, Radovljicy, na kolację serwowano między innymi zupę jarzynową doprawioną suszonymi płatkami kwiatów. Wszystko uprawiane i zbierane przez miejscową czarownicę, która uprawiała rośliny po cyklu słońca i księżyca. Ta przypadkowa uwaga sprawiła, że ​​zamknąłem oczy, ale wystarczyło.

Wierzenia w czarownice i magiczne rytuały sięgają XVII wieku. W tamtym czasie Słoweńcy wierzyli, że niektórzy ludzie mają zdolność przewidywania przyszłości, rzucania zaklęć, a nawet leczenia chorych.

Dziś jednak jesienny rytuał tej wiedźmy nie polegał już na magicznej pogoni. Chodziło bardziej o poczucie więzi z naturą. Potrzeba szybko wyczuwa się, że ma wielu Słoweńców, ale to nie czyni jej mniej fascynującą.

Pomimo znacznego wzrostu gospodarczego po odzyskaniu niepodległości w latach dziewięćdziesiątych, Słowenia jest krajem, w którym jako Skandynaw doświadczyłem możliwości taniego podróżowania.

Ale na obrzeżach wyczuwa się styl życia, który był – i częściowo nadal jest – naznaczony ubóstwem. Z drugiej strony, właśnie w takich warunkach doświadczyłem największej gościnności na całym świecie. Taką samą gościnność spotkasz podczas podróży do Słowenii.

Trine Søgaard - Słowenia - Zorenci

Krwawa tradycja

We wsi Zorenci spotykam Natašę, która z otwartymi ramionami i nie znając ani słowa po angielsku zaprasza nas na obiad do swojego małego nocleg i śniadanie. Mała czarnowłosa pani od wielu godzin stoi w kuchni.

Tutaj udało jej się przygotować bogaty stół z tradycyjnymi potrawami. Zrobiła zupę, kaczkę i wieprzowinę, które serwuje nam w salonie pod głównym budynkiem, który wcześniej służył jako stodoła.

Kiedy później - lekko oszołomiona sytością - wychodzę, by popatrzeć na zamarznięte pola i ośnieżone góry wokół miasta, przeraźliwy pisk nagle przerywa sielankową ciszę. Z ciekawością podążam za dźwiękiem na środek podwórka sąsiada. Tutaj okazuje się, że banda mężczyzn ma zamiar odebrać życie wrzeszczącej świni.

Nastrój jest dobry! Okoliczne kobiety uprzejmie wyjaśniają łamanym niemieckim, że w Słowenii mają tradycję uboju świni, gdy spadł pierwszy śnieg. Tymczasem wycie cichnie, a zapach krwi powoli miesza się z dymem z komina i smrodem z obory. Mdły koktajl.

Tylko raz, w moim oszczędzonym życiu, widziałem większe zwierzę zabijane gołymi ludzkimi pięściami. Może dlatego to doświadczenie wydaje się nieco przytłaczające, gdy jest włączone. Ale tak właśnie toczy się życie w małej słoweńskiej wiosce.

I bez tej szczególnej tradycji – i bardzo autentycznej części kultury kraju – nie byłoby mnie. Starsza kobieta z krzywymi zębami podaje mi kieliszek słodkiego białego wina. "Na zdravje!" słychać krzyki i razem toastujemy, jakbyśmy byli starymi przyjaciółmi.

Bez względu na to, jak podróżujesz do Słowenii, kraj ten ma wiele do zaoferowania. Niezależnie od tego, czy chcesz zobaczyć piękną przyrodę, ekscytującą historię, wyjątkową kulturę czy niezwykle przyjaznych ludzi. Razem tworzą ciąg przeoczonych i wyjątkowych doświadczeń. To właśnie czyni ten kraj własnym i bez wątpienia wartym odwiedzenia dla żądnych przygód.

Fajna wycieczka!

Biuletyn jest wysyłany kilka razy w miesiącu. Zobacz naszą politykę prywatności i zasady przetwarzania danych osobowych.

Słowacja - Bratysława - Podróż do Słowenii - wyjazd do Słowenii

Co zobaczyć w Słowenii? Zabytki i atrakcje

  • Park Narodowy Triglav
  • Jezioro Bled
  • Jaskinie Postojna
  • Zamek Predjama
  • Miasto Radovljica
  • Wąwóz Vitgar
  • Jezioro Bohinj

Czy wiesz: Oto 7 miast w Europie z największą liczbą godzin słonecznych

7: Nicea we Francji – 342 godziny/miesiąc
6: Walencja w Hiszpanii – 343 godziny/miesiąc
Zdobądź natychmiast cyfry 1-5 zapisując się do newslettera i zajrzyj do maila powitalnego:

Biuletyn jest wysyłany kilka razy w miesiącu. Zobacz naszą politykę prywatności i zasady przetwarzania danych osobowych.

RejsRejsRejs został zaproszony na wycieczkę przez I Feel Slovenia - Słoweńską Wspólnotę Turystyczną. Postawy i komentarze są, jak zawsze, nasze własne.

znajdź dobry baner oferty 2023

                                                                 

Czy wiedziałeś: Oto 7 miast w Europie z największą liczbą godzin słonecznych!

7: Nicea we Francji – 342 godziny/miesiąc
6: Walencja w Hiszpanii – 343 godziny/miesiąc
Zdobądź natychmiast cyfry 1-5 zapisując się do newslettera i zajrzyj do maila powitalnego:

Biuletyn jest wysyłany kilka razy w miesiącu. Zobacz naszą politykę prywatności i zasady przetwarzania danych osobowych.

                                                                 

Baner - hotele    

O autorze

Trine Søgaard, współredaktor

Trine jest współredaktorem i ma dyplom z komunikacji z AAU - i bardzo lubi podróżować. Jej zamiłowanie do podróżowania przejawia się w długości listy odwiedzonych krajów, gdzie mieszkała również w Australii i Zanzibarze. W wolnym czasie Trine jest kreatywna i dużo energii poświęca fotografii. Jej radość z dokumentowania swoich przeżyć zaowocowała publikacją m.in. Lonely Planet było trampoliną do chęci pracy w branży turystycznej.

Dodaj komentarz

Skomentuj tutaj

Zapisz się do newslettera

Biuletyn jest wysyłany kilka razy w miesiącu. Zobacz naszą politykę prywatności i zasady przetwarzania danych osobowych.

Inspiracja

Oferty turystyczne

Zdjęcie na okładce Facebooka oferty turystyczne podróże

Tutaj znajdziesz najlepsze wskazówki dotyczące podróży

Biuletyn jest wysyłany kilka razy w miesiącu. Zobacz naszą politykę prywatności i zasady przetwarzania danych osobowych.