Iran: Kiedy podróżujesz, stajesz się lepszym człowiekiem jest napisany przez Jakub Gowland.
Specjalne przeżycie w podróży
Oprócz Rwandy Nie sądzę, żebym był w kraju, w którym różnica między ogólnym postrzeganiem stanu rzeczy a prawdziwą rzeczywistością podróży była większa niż w Iranie.
To po prostu niewiarygodne, ile uprzedzeń istnieje podczas podróży do Iranu. I chociaż uwielbiam podróżować, wciąż rzadko zdarza się, że po podróży wracam do domu jako lepsza osoba.
Ale tak właśnie czułam się wiosną, po 9 intensywnych dniach, dzięki całej otwartości i gościnności, z jaką nieustannie Was witano. Oto moja relacja z jednej z moich podróży do Iranu.
Jak dostać się do Iranu?
Sam zorganizowałem tę podróż razem z moim starym przyjacielem Jesperem. Polecieliśmy Turkish Airlines bezpośrednio do Isfahanu, gdzie dostaliśmy VOA – Visa po przyjeździe. Stamtąd wsiedliśmy autobusem VIP do Yazd i wylądowaliśmy w Shiraz, skąd polecieliśmy do domu przez Stambuł.
Kraj o najbardziej przyjaznej populacji
Już w kolejce lotów w Stambule w drodze do Isfahanu spotkaliśmy irańską rodzinę z ojcem, matką i córką, którzy prowadzili tak nowoczesne życie z tak nowoczesnymi wartościami, że większość duńskich rodzin wydawałaby się w porównaniu z nimi prowincjonalna.
Biegle mówili po angielsku, matka była doktorantką w innym mieście, a ojciec pracował w firmie naftowej na południu i regularnie dojeżdżał do pracy.
Wracali do domu z wakacji w Madrycie bez chust. Zaproponowali, że oprowadzą nas po pięknym centralnym placu Isfahanu. Zabrali nas do herbaciarni i absolutnie nie mogliśmy za nic płacić; byli po prostu szczęśliwi, mogąc pokazać swój kraj takim, jakim jest naprawdę - i mówić po angielsku.
Isfahan, Iran
Niestety trafiliśmy do hotelu Morvarid, który nie wygra nagród za czystość i redukcję hałasu. Jednak był dobrze położony tuż na północ od placu.
Isfahan był fajnym miastem do spacerów, z ładnymi szerokimi chodnikami, mnóstwem drzew i pięknym starym mostem pełnym życia. I mieli nawet nowe ścieżki rowerowe! Z rowerzystami!
Dostawaliśmy pozdrowienia „Witamy w Isfahanie” i „Skąd pochodzisz”, gdziekolwiek byliśmy, bez nikogo, kto próbowałby nam coś sprzedać - to było trochę szalone. Nawet na bazarze nie było tylko wędrującą torebką, była to niesamowicie miła niespodzianka. Piękne i bardzo przyjazne miasto.
Yazd, stare miasto karawan
Yazd był przeżyciem samym w sobie. To tylko 300 km, ale jest z innego świata. Stare miasto karawan z krętymi uliczkami, pięknymi domami i świątyniami ognia było bardzo przyjazne turystom.
Wylądowaliśmy w zupełnie nowym hotelu w tradycyjnym domu, Hotel Qanat. Tutaj szybko zostaliśmy adoptowani przez zawsze obecną i gotową do pracy rodzinę, w której zarówno matka, jak i córka doskonale mówiły po angielsku, podczas gdy ojciec był bardziej wskazujący.
Z metra
Byliśmy pierwszymi gośćmi, którzy zeszli pod ziemię do hotelowego podziemnego systemu wodnego zwanego qanat, czyli tradycyjnego systemu dostarczania wody i chłodzenia w pustynnym mieście. Biegnie od gór w dół przez Yazd.
Matka też tam wcześniej nie była, więc dziewiczy rejs uczczono zdjęciami i mnóstwem uśmiechów.
To, że właściciel hotelu, którego rzadko widywano, stał się chciwy na pieniądze i musieliśmy nalegać, aby zatrzymać się w naszym dużym, jasnym pokoju za wynegocjowane 40 USD, to inna sprawa. Jednak nie podróżowano bez powodu, więc zostaliśmy tam, gdzie byliśmy, przez trzy noce. Pamiętaj, aby odwiedzić Wieże Ciszy i pustynię. 12 punktów dla Yazd w Iranie.
Niespodzianki w Shiraz w Iranie
Wylądowaliśmy w Shiraz, 450 km na południowy zachód. Na pierwszy rzut oka w porównaniu z miejscem, z którego pochodzimy, panował trochę ruchliwy bałagan. Było wiele widoków, ale nasze oczy były naprawdę otwarte dopiero wtedy, gdy mój towarzysz podróży skontaktował się z kilkoma miejscowymi, którzy byli rodzeństwem jednego z jego znajomych.
Znajomy, w najlepszym irańskim duchu, od razu nalegał, aby podać mojemu towarzyszowi podróży dane kontaktowe jego rodziny w Sziraz. Spotkaliśmy się z rodziną na herbatce w herbaciarni.
Potem szło w parze z pokazaniem nam miasta, ponownie nalegając, abyśmy sami nie płacili. Zmieniliśmy to jednak, ponieważ przystawki i jedzenie pomimo niskiego poziomu cen w końcu zabrakło trochę pieniędzy.
Shiraz, najbardziej liberalne miasto Iranu
Miejscowi są bardzo dumni, że Shiraz jest chyba najbardziej liberalnym miastem, jakie można spotkać podróżując do Iranu. Kobiety pokazują więcej włosów niż chust i prowadzą tętniące życiem życie kulturalne z teatrem, operą i muzyką na ulicach. A potem mają kilka bardzo imponujących meczetów, które musisz odwiedzić.
Byli dumni, że ich miasto jest miastem nowoczesnym. Tutaj prowadzisz samochód, wychodzisz wieczorem, a wielu wybiera długi kurs. I nawet jeśli nie było dokładnie równości, było coś, co tak pachniało.
Widzieliśmy nawet kelnera z chustą w kształcie amerykańskiej flagi.
Zrobiliśmy jej niewyraźne zdjęcie, które zauważyła i uśmiechnęła się, zanim wyszła na zewnątrz i zapaliła papierosa. Czapki z głów przed buntownikami w duchownym reżimie.
Persepolis, starożytne imperium świata
Jedną z głównych atrakcji Shiraz jest godzina jazdy samochodem poza miasto z pięknym Persepolis. W pobliżu znajduje się Nekropolia, która była zdecydowanie imponująca, jeśli ktoś lubi takie rzeczy.
Persepolis jest uważane za stolicę pierwszego imperium światowego, które rozciągało się od dzisiejszych Indii przez Iran po Bałkany. Zbudowano scentralizowane, spójne społeczeństwa, dopóki Aleksander nie przybył i nie zniszczył go w 330 rpne.
Wieczorem przed zachodem słońca udaliśmy się także do Ogrodów Eram i do znaczącego grobowca Hafeza. To jak lokalna, kameralna impreza folkowa z piknikiem, na której instynktownie czujesz się włączony w imprezę.
Swoją drogą, jedzenie w Iranie jest naprawdę dobre. Jest pikantny, ale nie brutalny, a do jedzenia można nawet napić się piwa. Tak, tak, było takie bezalkoholowe, ale smakowało dobrze.
Bardziej otwarty i wolny Iran
Jeśli ktoś miał wątpliwości co do tego, jak poważnie miejscowi pracują na rzecz bardziej otwartego i wolnego Iranu, to przynajmniej nie był po obejrzeniu niektórych głównych ulic Szirazu wieczorem. Kiedy tam byliśmy, odbyła się kampania wyborcza.
Chociaż podaż kandydatów jest bardzo ograniczona, powiedzieli, że z łatwością mogli poczuć różnicę w życiu codziennym, czy był to nastawiony na reformy Rouhani, który teraz tam siedzi, czy też ciaśniejszy Raisi z Meszhedu, który jest być może najbardziej w Iranie. miasto religijne i konserwatywne.
Było wielu, przeważnie młodszych ludzi, stojących z plakatami wyborczymi, krzyczącymi, śpiewającymi i uśmiechającymi się, przypominając ludziom o głosowaniu. Duch demokracji w najczystszej postaci, chociaż samemu systemowi wyborczemu trudno nadać to samo określenie.
Rouhani wygrał wygodnie i obiecał kontynuować reformy i otworzyć się na świat. To było inne - i bardzo pozytywne - doświadczenie podróżnicze w środku ery Trumpa.
Kiedy jedziesz do Iranu?
Kwiecień to absolutnie szczyt sezonu z pogodną, suchą pogodą i jest oczywistym wyborem podczas podróży do Iranu.
W miarę zbliżania się Wielkanocy w Yazd było coraz więcej turystów, którzy nie mogli znaleźć miejsca na nocleg na Starym Mieście. Rezerwacja jest zatem ważna w tym obszarze.
Zarezerwowaliśmy pocztą, ponieważ duże serwisy rezerwacyjne nie działają w Iranie. Pewnego razu dostaliśmy się do hotelu, żeby zarezerwować dla nas hotel w następnym mieście.
Otrzymaliśmy bezproblemową wizę w dniu przyjazdu do Isfahanu. Pamiętaj tylko o cierpliwości, 75 euro, wydrukowanej rezerwacji hotelu i kartce papieru od firmy ubezpieczeniowej z opisem w języku angielskim, że masz ubezpieczenie podróżne obejmujące Iran.
Turkish Airlines latają bezpośrednio ze Stambułu do kilku miast w Iranie. Rozważ bilet Open Jaw - do jednego miasta iz drugiego - aby uniknąć marnowania czasu. Jedynym minusem są czasy lotów, które w obu naszych przypadkach były w nocy.
Pamiętaj o gotówce podczas podróży do Iranu
Iran jest tylko gotówka, więc pamiętaj o dolarach w dużych i małych banknotach. Można je wymieniać w wielu miejscach, ale najlepszy kurs uzyskasz w kantorach. Skończyło się na tym, że wydawaliśmy 900 dolarów dziennie, w tym loty, co było zdecydowanie najdroższą częścią.
Jedzenie poza domem jest dość tanie, a hotele są dostępne już od 30 USD od osoby. nocleg w pokoju dwuosobowym. Jeśli możesz znaleźć tanie loty, może to być rozsądna podróż.
Przejazd z miasta do miasta ładnymi autobusami VIP, które kursowały punktualnie po dobrych drogach, kosztował tylko 9 USD. Są też trasy pociągów, ale to nie mieściło się w naszym rozkładzie jazdy. Niestety, bo lubię podróżować pociągiem. Ci, których znam, którzy zrobili to podczas podróży do Iranu, są o tym pozytywnie nastawieni, chociaż może to zająć trochę dłużej niż autobusem.
Dlatego niniejszym moje najcieplejsze rekomendacje dotyczące Iranu jako kraju podróży. Na koniec pamiętaj, aby porozmawiać z mieszkańcami i powiedzieć `` tak '', gdy zapraszają cię na herbatę i wycieczki. Nie pożałujesz tego w jednym z najbardziej gościnnych krajów, w jakich kiedykolwiek byłem.
Miłej podróży do Iranu.
4 miasta, które musisz odwiedzić będąc w Iranie
- Isfahan
- Yazd
- Shiraz
- Persepolis
- Teheran
Czy wiedziałeś: Oto 7 przeoczonych atrakcji kulinarnych, których musisz spróbować w Austrii!
7: Smakosz na wysokości 3,000 metrów w restauracji Ice Q w Tyrolu
6: Zjedz ser na ulicy serowej w Bregenzerwaldzie koło Vorarlbergu
Zdobądź natychmiast cyfry 1-5 zapisując się do newslettera i zajrzyj do maila powitalnego:
Dodaj komentarz